łowa. - Ściągnął wargi w zamyśleniu.

biegłosci w sztuce perswazji.

- Myślisz, że mają jakiś związek? - spytała po chwili.
pierwsi. Rainie i Quincy jechali za nimi w milczeniu.
był to tylko jednorazowy krwawy wyskok? Nikt tego nie wiedział.

po prostu nie umie.

nagle zaschło jej w gardle. Idiotka, idiotka, idiotka! -
poreczy. - Nikogo tam nie było. To wszystko nerwy i niezbyt
że miała myśli samobójcze, zażyła więc śmiertelną dawkę tabletek nasennych, popiła je alkoholem, a potem... a
wybory na rektora uniwersytet opolski

Quincy poczuł, że czas się zatrzymał. Przypomniał sobie popołudnie,

209
150
sie ktos z zewnatrz?
szerszeń azjatycki jak wygląda